sobota, 25 sierpnia 2012

I znów miło przeczytać...

Otrzymałem kolejnego maila o zaskakującej i miłej treści. Dla takich słów warto pracować:
"Nie tak dawno składałam u Pana zamówienie na wykonanie zaproszeń na złoty jubileusz małżeństwa moich rodziców. Uroczystość odbyła się 12 sierpnia. Tematem przewodnim tej uroczystości były wykonane przez Pana z tej okazji piękne zaproszenia. Oczywiście wszystkim pytającym gościom z wielką przyjemnością udzielałam informacji na temat Pana firmy i świadczonych przez Pana usług". (IF)  
                                                                       
Ale żeby do takiego stopnia?
Mowa o wzorze, który przedstawiałem ongiś na blogu:
http://twojezaproszenia.blogspot.com/2011/08/zote-gody-nowe-wzory-zaproszen-2.html


1 komentarz:

Osobny świat pisze...

Ja też, nieustannie, ale za inne usługi - a raczej i nawet - za norwidowskie życie na blogspocie. Zaproszenia piękne, jak dożyjemy - zamówię.