Otrzymałem kolejnego maila o zaskakującej i miłej treści. Dla takich słów warto pracować:
"Nie tak dawno składałam u
Pana zamówienie na wykonanie zaproszeń na złoty jubileusz małżeństwa moich
rodziców. Uroczystość odbyła się 12 sierpnia. Tematem przewodnim tej uroczystości były
wykonane przez Pana z tej okazji piękne zaproszenia. Oczywiście wszystkim
pytającym gościom z wielką przyjemnością udzielałam informacji na temat Pana
firmy i świadczonych przez Pana usług". (IF)
Ale żeby do takiego stopnia?
Mowa o wzorze, który przedstawiałem ongiś na blogu:
http://twojezaproszenia.blogspot.com/2011/08/zote-gody-nowe-wzory-zaproszen-2.html
Kiedyś "Twoje zaproszenia". Oryginalne zaproszenia ślubne i inne, książki rodzinne, gazety jubileuszowe, druki ulotne. Wyjątkowe. Niepowtarzalne. Autorskie projekty. Rękodzieło. Limitowane nakłady.
Blog wydawniczy Wydawnictwa Cedro i Synowie.
sobota, 25 sierpnia 2012
środa, 8 sierpnia 2012
Bywa i tak...
Dostałem dziś maila od osoby, dla której wykonywałem zaproszenia (kwiaty polskie). Nie czyniłem tego nigdy wcześniej, ale pozwolę sobie przytoczyć ten, tak miły i dający napęd do pracy, zapis:
przyszła paczka
zamówione rzeczy w
rzeczywistości są o wiele piękniejsze, niż na ekranie monitora, nie mogłam się
powstrzymać, aby nie napisać Panu kilku słów uznania nad efektem Pana pracy - wyróżniają
się bardzo nad ogólnie już chyba obowiązującym standardem bylejakości wykonania
i brakiem polotu w myśleniu:) Uważam,
Panie Adamie, że to co Pan robi, to już nie jest rzemiosło, to jest bliskie
sztuce. A ja, jako klient, jestem dumna za każdym razem, gdy wręczam komuś z
moich bliskich zaproszenie, czy powiadomienie, cieszę się, bo widzę po
reakcjach, po tym jak oglądają koperty, arkusze, gładzą papier i nadruki
palcami, miętoszą złote sznureczki, że czują się w pewien sposób docenieni i
uhonorowani tymi małymi papierowymi cudami:)
Będę gorąco polecać
Pana Wydawnictwo przy nadarzających się okazjach.
Dziękuję bardzo,
Agnieszka Kalinowska